sobota, 20 czerwca 2015

Ślubnie z orchideą

Tym razem nie wycinałam kwiatów orchidei własnoręcznie, wyręczył mnie wykrojnik Cheery Lynn :) Naprawdę bardzo fajnie się sprawdził, mimo że sama konstrukcja kwiatka jest dosyć skomplikowana...

Dzisiaj koleżanka z pracy brała ślub - dlatego całym teamem postanowiliśmy zrobić jej prezent. Ja też miałam w to swój wkład, nie tylko pieniężny :) Zrobiłam dla niej kartkę kopertową i dopasowaną do niej torebkę:




Jakość zdjęć niestety taka sobie, bo robiłam je na szybko w pracy, zaraz przed oddaniem prezentu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz