poniedziałek, 8 września 2014

Notes kalendarzowy

Psiapsióła dostała na urodziny - znowu na eksport, bo wybyła do Niemiec... :( Miał być kalendarz, szukałam wszędzie wkładów kalendarzowych, choćby na przełom roku, ale niestety nie znalazłam... No, przynajmniej w czasie, kiedy był potrzebny :P

Dlatego wzięłam notes z Empiku do ozdabiania i zrobiłam własny, nieco inny "kalendarz" :) Od nowej właścicielki wiem, że bardzo jej się spodobał.

Przód:


Każdy miesiąc ma osobną przekładkę z numerem...


... nazwą oraz miejscem na wpisanie urodzin

 Z przodu i z tyłu wkleiłam pamiątkowe zdjęcia z naszego teamu...



...oraz gotowe karteczki na listę zakupów :)

Wykończenia:


 

A cały zeszyt zamykany jest na magnes:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz